Skip to content
Drodzy Przyjaciele,
Od końca średniowiecza, czyli od przełomu XIII i XIV wieku katolicy obrządku łacińskiego rozpoczynają rok kościelny Adwentem. Jest to przypomnienie, że zawsze mamy oczekiwać powtórnego Przyjścia Pana, a zarazem przygotowanie do obchodu Świąt Bożego Narodzenia. Zmysł wiary od początku mówił chrześcijanom, że oba te przyjścia są ze sobą ściśle powiązane. Wcielenie Syna Bożego objawiło nam, że „obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi”, jednak jak dopowiada św. Jan Apostoł „jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest” (1J 3, 2).
Warto w tegoroczny Adwent pochylić się nad znaczeniem tych słów Umiłowanego Ucznia i dostrzec, jak Pan chce nas prowadzić od chwały do chwały. Przeczuwamy ogromną tajemnicę ukrytą przez Boga w dziele stworzenia człowieka. Czujemy, że nasze korzenie i dopełnienie są jedynie w Bogu. Pan uchylił nam rąbka tej tajemnicy, gdy przyjął naturę ludzką, a potem głosił Królestwo Niebieskie, które jest w nas i które przychodzi. W blasku Jego Świętego Człowieczeństwa odnajdujemy naszą tożsamość, ale nasze nowe imię, nasze najgłębsze i najprawdziwsze „ja” poznamy dopiero, gdy zasiądziemy w blasku Jego Niedostępnej chwały.
Pielgrzymi nadziei nie mamy tutaj trwałego miasta, bo nadzieja, której spełnienie już się ogląda, nie jest nadzieją.
Ten Adwent jest jednocześnie czasem bezpośrednio poprzedzającym Jubileusz 2025, który będziemy przeżywać pod hasłem PIELGRZYMI NADZIEI. Przygotujmy nasze serca na rok świętowania i radości. Choć nie oglądamy jeszcze spełnienia się Bożych obietnic, ofiarujmy Mu radość i wdzięczność, że Jego Błogosławieństwa wydadzą owoce w swoim czasie.